Background Image
Previous Page  24 / 64 Next Page
Basic version Information
Show Menu
Previous Page 24 / 64 Next Page
Page Background

fot. Marzena Kozielska, Adobe Stock

sportowy, użytkowy, funkcjonalny, tereno-

wy i wszystko w jednym jak w Porsche

Cayenne Turbo S, Jeepie Grand Che-

rokee SRT. To samochody irracjo-

nalne. Wolałbym kupić sobie trzy

różne auta niż jeden taki. Mam to

szczęście, że na co dzień mogę

jeździć kilkoma własnymi samo-

chodami i właśnie żaden nie jest

uniwersalny.

Część samochodowa,

która Cię intryguje…

Coraz bardziej intryguje mnie elektronika.

Kiedyś po prezentacji nowego modelu roz-

mawialiśmy o wahaczach, zawieszeniu, wydechu,

skrzyni biegów, silniku… A dzisiaj trzy czwarte kon-

ferencji prasowych poświęca się nowym syste-

mom elektronicznym, informatycznym, nawigacji

i autonomizacji jazdy. Od tego nie uciekniemy. Te

systemy będą działać sprawniej niż człowiek, za-

pobiegną niebezpiecznym sytuacjom. Małe ukła-

dy scalone, małe płyteczki, a myślą wiele razy

szybciej niż my. To jest coś, co mnie fascynuje.

Podczas kupna nowego

samochodu…

Nie kupuję nowych samochodów, tylko prawie

nowe. Do mnie okazje przychodzą same. Cieszę

się, że rynek nowych samochodów w Polsce ro-

śnie. Mamy prawie 600 tys. sprzedawanych co

roku nowych aut. Ale kupują je w większości firmy.

Ja jestem tym drobnym żuczkiem, który siedzi

spokojnie w kąciku i czeka na okazję.

Jako pasażer jestem…

…głównie w pracy. Przy realizacji programu „Za-

kup kontrolowany” siedzę najczęściej po prawej

stronie. Zrobiliśmy już około 400 odcinków, dla-

tego jestem w stanie po dwóch, trzech ruchach

ocenić, czy ktoś ma smykałkę do prowadzenia

auta, czy nie. Niczym instruktor! Taką nabyłem

umiejętność! Nie boję się też z kimś jeździć, ale

nie przepadam za tym. Kiedy np. jadę z żoną i ona

chce prowadzić, proszę bardzo! Nie jestem takim

typem, że tylko ja, ja i ja! (śmiech)

W samochodzie mam…

Właściwie to nic nie mam, bo tak często zmie-

niam samochody. Okulary przeciwsłoneczne,

telefon z nawigacją i ładowarkę muszę mieć

zawsze przy sobie.

Zabawna lub

niebezpieczna sytuacja

na drodze…

Kilka milionów osób widziało ją na

YouTube. Ty nie widziałaś? To po-

wiem tak – cztery razy dachowałem

na torze wyścigowym, zmieliłem Fiata

Seicento, Fiata Cinquecento, Seata

Leona Supercopa i Porsche 911 GT3

Cup. Nikt o tym nie wie, nikt tego nie na-

grywał, nie fotografował. Ale... wydarzyła się

taka historia podczas nagrania „Zakupu kon-

trolowanego” z Małgorzatą Sochą, że... w pew-

nym miejscu, w centrum Warszawy, nieopatrznie

otworzyłem drzwi…Więcej już nie zdradzę. Jeśli

ktoś nie widział, niech zobaczy.

Mam sentyment do…

…motoryzacji z tych czasów, kiedy byłem młody.

Są to dzisiaj tzw. youngtimery czyli samochody

z lat 90. One były lekkie, naturalne, pierwotne

w prowadzeniu. To była motoryzacja bez kompre-

sorów, doładowań. To jeszcze były atmosferycz-

ne, wolnossące silniki… Ale nie tęsknie za tym.

Lubię czasami powiedzieć: „O! Jaka Honda

CRX jedzie!” Ale żeby stać się nagle ko-

lekcjonerem i napawać się tą starą mo-

toryzacją – to nie. Bo zawsze staram

się podążać za tym, co najnowsze.

Uwielbiam śledzić motoryzacyjne

nowinki. W „Zakupie kontrolowa-

nym” testuję sporo samochodów

używanych, więc wracam dość

często do dawnych czasów. Jed-

nak moją pierwszą miłością są

wszystkie samochodowe no-

wości świata.

Podróż mojego życia…

Cztery razy robiłem relację z Raj-

dów Dakar. To nauczyło naszą

ekipę przetrwania w każdych wa-

runkach. Tam nie jest tak, że kierow-

cy jadą, a reszta jest na wczasach.

Tam każdy ma swój Dakar i walczy

o przetrwanie!

PROWOKOWAŁA

MARZENA KOZIELSKA

CZTERY RAZY

DACHOWAŁEM

NA TORZE

WYŚCIGOWYM

24

PROSTO

W OCZY